Od trzech tygodni na moim profilu na Instagramie trwa wyzwanie #śniadanieznicponiem. Co tydzień, w czwartek publikuję przepis na zdrowe śniadanie. W każdym tygodniu jest inny temat przewodni, składnik główny dania. W tym tygodniu jest to jarmuż. Postanowiłam tym super jarmużowym przepisem podzielić się i tutaj, na blogu – Placki z jarmużem i kalarepką. Zapraszam!
Placuszki z jarmużem i kalarepą są bezglutenowe i wegańskie. Przepis jest bardzo prosty. Zrobicie je dosłownie w 30 minut licząc razem ze smażeniem. Idealne jako pożywne, ciepłe śniadanie. Jarmuż ma wiele korzystnych właściwości. Jest bardzo zdrowy i warto z niego korzystać zimą.
Jak zrobić placki z jarmużem i kalarepą?
Aby zrobić takie zielone placuszki, trzeba drobno posiekać jarmuż, dodać przetartą i odsączoną kalarepę (tutaj sprawdzi się również cukinia – ok. pół szklanki startej na grubych oczkach). Następnym krokiem jest wsypanie mąk, sody, przypraw i odrobiny oleju. Mieszamy i możemy od razu smażyć placki.
Placki można również upiec na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, piekąc ok 20 minut w 180 st. Ja jednak smażę je na nieprzywierającej patelni do naleśników, z dosłownie odrobiną oleju.
Szybko, smacznie i zdrowo!
Przepis na placki z jarmużem i kalarepą w ramach wyzwania #śniadanieznicponiem
Na czym polega wyzwanie? Chodzi o to, by zachęcić Was do urozmaicenia swoich śniadań. Ja publikuję przepis w czwartek, a uczestnicy mogą do kolejnego czwartku wypróbować mój przepis lub ich własny, zawierający składnik, który jest tematem na ten tydzień.
To co, dołączysz?
Jeśli tak, to umieść zdjęcie dania na swoim Instagramie i oznacz mój profil @nicponwkuchni dodając hashtag #śniadanieznicponiem Wtedy będę widzieć Twoje zdjęcie i będę mogła udostępnić je w swojej relacji. Na najbardziej aktywnych uczestników będzie czekać miła niespodzianka.
Zapraszam!
Zielone placki z jarmużem i kalarepką
Składniki
- 2 garście liści jarmużu
- ½ kalarepy
- 1 ząbek czosnku
- 1 szklanka mąki z ciecierzycy
- ½ szklanki mąki ryżowej
- 1 łyżka skrobi ziemniaczanej
- ½ łyżeczki sody oczyszczonej
- ½ łyżeczki soli
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 1 łyżka oleju
- 1 szklanka wody
- pieprz do smaku
- olej do smażenia
Wykonanie
- Do misy malaksera wkładam jarmuż i rozdrabniam dość drobno.
- Kalarepkę obieram i trę na dużych oczkach tarki. Oprószam szczyptą soli i odkładam na sitko. Po kilku minutach odciskam z nadmiaru soku.
- Dodaję do rozdrobnionego jarmużu kalarepę, przeciśnięty ząbek czosnku i resztę składników. Mieszam łyżką.
- Na patelni rozgrzewam niewielką ilość oleju. Nakładam po łyżce ciasta, lekko spłaszczam łyżką i smażę do zarumienienia. Delikatnie przewracam i smażę z drugiej strony.
- Podaję z jogurtem lub sosem czosnkowym z wegańskiego majonezu.
Nutrition
Przepis na placki z jamużem w wersji video
Zapraszam do subskrypcji kanału. 🙂
Jak jeszcze możesz wykorzystać jarmuż?
Sprawdź te przepisy:
Czy ta szklanka wody w składnikach, to nie pomyłka?
Pozdrawiam:)
Nie, to nie pomyłka.
Dzień dobry czym można zastąpić mąkę ryżową syn ma alergię na ryż?
Jaglaną, gryczaną albo z sorgo można zastąpić ryżową.
Rewelacyjne placki! Nie rozpadają się, są smaczne. Zrobiłam z cukinią zamiast kalarepy, dodałam troszkę cebuli. Pycha 🙂 Polecam
Natrafiłam na ten przepis przypadkiem jak szukałam czegoś nowego do zrobienia. Na początku byłam sceptyczna bo nie przepadam za jarmużem, ale pomyślałam czemu nie, zrobię. I nie żałuję. Placki wyszły super, sama byłam w szoku, że aż tak mi one smakowały. Co więcej nawet moje dzieci się nimi zajadały, więc to już na pewno wielki sukces. W przyszłym tygodniu też na pewno je zrobię 😉
Bardzo smakowicie się prezentują! Uwielbiam takie zdrowe śniadania. Często wykorzystuję jarmuż w kuchni, ale w takim wydaniu jeszcze placków nie jadłam. Przygotowanie nie jest czasochłonne, więc jak najbardziej dobra opcja przed ciężkim dniem w pracy. Koniecznie muszę wypróbować przepis i czuję, że zostanie ze mną na dłużej 🙂
Bardzo smakowicie wyglądają! Sama od niedawna interesuję się zdrowym odżywianiem i wprowadzam do mojej codziennej diety zmiany. Śniadanie jest dla mnie podstawą dnia. Nie wyobrażam sobie wyjść do pracy bez śniadania. Chętnie wypróbuję Twój pomysł, bo lubię takie rozwiązania. Myślę, że zasmakuje również mojemu mężowi 🙂
A jak nie mam malaksera to w czym mogę rozdrobnić?
Można oczywiście mocno posiekać nożem 🙂