Kotleciki warzywne pojawiają się u nas bardzo często. W formie kotletów ziemniaczanych, kotlecików z cukinii i kaszy jaglanej, ale też ostatnio bardzo polubiliśmy kotlety z kalafiora z ziemniakami.
Kotlety z kalafiora – zero waste w czystej postaci
W tego typu daniach najlepsze jest to, że można je przygotować z pozostałości po obiedzie. Często zostają nam ziemniaki (podczas obierania ziemniaków się zamyślam i nie mam umiaru 😀 ) Jeden cały, duży kalafior to też zbyt dużo dla naszej rodziny jako dodatek do obiadu, więc zazwyczaj część zostaje. Odgrzewany kalafior już nie smakuje tak dobrze, więc przerobienie go na kotlety aż się prosi. 🙂 Przepis wpisuje się więc idealnie w nurt zero waste.
Kotlety z kalafiora i ziemniaków z dodatkiem koperku to świetne połączenie. Lubimy je jeść na kolację polane ketchupem. Jako danie obiadowe też się świetnie sprawdzi. Z dodatkiem jakiejś świeżej sałatki np. sałatki z rukolą.
Przepis oczywiście dostosowałam do potrzeb naszej rodziny, czyli są bez jajek, ale oczywiście, jeśli je jecie, możecie użyć 🙂 W wersji bezglutenowej używamy bułki tartej bezglutenowej lub pokruszonych płatków kukurydzianych. Z płatkami smakują nam jeszcze bardziej 🙂
Mam nadzieję, że kotlety z kalafiora i ziemniaków będą Wam smakować i będą pojawiać się na Waszym stole 🙂 Dajcie znać w komentarzach czy takie przepisy też lubicie i czy chcecie więcej?
Standardowo zapraszam na mój fanpage i Instagram, gdzie często możecie podejrzeć co planuję w najbliższym czasie wstawić na bloga jak również trochę prywaty, szczególnie w InstaStories 🙂 Zapraszam!
Kotlety z kalafiora i ziemniaków z koperkiem
Składniki
- 600 g ziemniaków
- 0,5 kalafiora waga po ugotowaniu-ok 500g
- 1 cebula
- 2 łyżki posiekanego koperku
- sól i pieprz do smaku
- 0,5 szklanki mąki ryżowej lub pszennej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej lub 1 jajko
- bułka tarta bezglutenowa (lub pokruszone płatki kukurydziane)
- olej do smażenia
Wykonanie
- Ziemniaki gotuję w osolonej wodzie, kalafior również. Ziemniaki gniotę na pure, kalafior również, ale nie tak dokładnie na miazgę jak ziemniaki. Odkładam do wystudzenia. Zazwyczaj przygotowuję te kotleciki z resztek poprzedniego obiadu, więc już mam kalafior i ziemniaki ugotowane 🙂
- Cebulę siekam drobno, smażę na złoto na łyżce oleju.
- Do masy na kotlety z kalafiora i ziemniaków dodaję cebulkę, koperek, sól i pieprz do smaku. Następnie dodaję mąki i mieszam. Formułuję kotleciki, odstawiam na kilkanaście minut do lodówki, by były zimne. Po tym czasie wyjmuję, obtaczam w bułce tartej, i smażę na oleju na złoty kolor.
Brzmi pysznie 🙂 mi na pewno będzie smakować, myślę że moim dzieciom również. Pozdrawiam
A można upiec w piekarniku zamiast smażyć?
Tak, myślę że można 🙂 sama raczej je zawsze smazylam ale nie powinno się nic złego przydarzyć
Genialne! Syn pobił rekord w wielkosci zjedzonej kolacji (2.5 roku a zjadł więcej ode mnie) a reszte maz wzial sobie do pracy i go objedli Chyba czesciej beda u nas goscic
Super 🙂 Bardzo się cieszę, że Wam smakują! 🙂 Dzięki za komentarz! 🙂
Wygląda apetycznie ☺ jutro idę po kalafiora