Część z Was czeka na zapowiadany przepis na mięcho. Obiecałam na facebooku, że mięsożercy będą mieli pomysł na czwartkowy obiad, więc nie miałam innej opcji, jak tylko dziś przysiąść i przepis Wam podać. Karkówka w plastrach pieczona z papryką poleca się na obiad.
Karkówkę bardzo lubię, choć nie jest to mięso chude i fit. Nie jadamy karkówki zbyt często. Jednak patrząc na to, że jest to trzeci przepis na to mięso na moim blogu, zaczyna się zastanawiać czy może jednak lubię to mięso bardziej niż mi się wydawało 😀 Poprzedni przepis na karkówkę pieczoną w plastrach znajdziecie tutaj: Karczek pieczony w plastrach, a w tym wpisie jest karczek duszony w whisky. Polecam tam zajrzeć 🙂
Przepis na karkówkę pieczoną w plastrach z papryką
Tak przygotowana karkówka w plastrach jest pyszna, mięciutka, aż się rozpływa w ustach. Dodatek warzyw nadaje fajnego, innego smaku mięsu i kolorowego, ciekawego wyglądu. Taki obiad to naprawdę coś wspaniałego! Nadaje się na uroczysty rodzinny obiad lub jako dodatek mięsny w imprezowym menu. Podany ze świeżą sałatką będzie się pięknie prezentował i smakował gościom.
Zapraszam do wypróbowania! Dajcie później znać, czy Wam smakowało 🙂
Karkówka w plastrach pieczona z papryką
Składniki
- ok 1 kg karkówki
- 1 cebula
- 1 czerwona papryka
- 1 żółta papryka
- 3-4 pieczarki czasem dodaję, a czasem nie 🙂
Marynata
- 6 łyżek oleju
- 1 łyżka soku z cytryny lub octu balsamicznego
- 1 łyżeczka musztardy
- 1 ząbek czosnku
- 0,5 łyżeczki soli
- 0,5 łyżeczki pieprzu
- szczypta pieprzu cayenne lub chilli
- 1 łyżeczka papryki słodkiej
- 1 łyżka suszonego lub świeżego tymianku plus 1- 2 gałązki świeżego
Wykonanie
- Karkówkę kroję w 1 cm plastry. Osuszam ręcznikiem papierowym. Lekko rozbijam.
- Składniki marynaty łączę w miseczce. Mięso zalewam marynatą. Mieszam wmasowując marynatę w mięso i wkładam do lodówki na kilka godzin, ale nie jest to konieczne. Mięso upieczone od razu też będzie pyszne.
- Paprykę kroję w paski, cebulę w grubsze piórka. Pieczarki w plasterki.
- W brytfance układam plastry mięsa, a pomiędzy nie wpycham paprykę, cebulę i pieczarki. Na górę układam 2 gałązki tymianku. Przykrywam i wstawiam do nagrzanego do 180st.C piekarnika na ok 1,5-2 godziny, Pół godziny przed końcem pieczenia zdejmuję pokrywkę, by mięso się przyrumieniło. Kiedy mięso nabite na widelec jest miękkie i łatwo się urywa, to znak, że jest gotowe.
- Smacznego!
Obiad na weekend już zaplanowany. Już po przeczytaniu tytułu to było pewne. 😉 Karkóweczkę zawsze warto spróbować, super przepis. 🙂
Cieszę się, że przepis się spodobał. Zapowiada się smakowity weekend! 🙂
Karkówka wyszła paluszki lizać to był test przygotowuje na urodziny dzieci z kluseczkami śląskim super polecam
W niedziele robimy! 🙂 Super pomysł,ciekawe czy smakuje tak dobrze jak wyglada
Bardzo mi się podoba ten przepis. Akurat wszystko co trzeba mam w lodówce, więc czas gotować.
Świetnie! Mam nadzieję, że smakowało 🙂 Pozdrawiam!
U mnie karkówka gości rzadko (właściwie nie wiem dlaczego), ale Twoja wersja wygląda bardzo kusząco.
Dziękuję 🙂 U nas też nie aż tak często, ale od czasu do czasu lubimy 🙂
U mnie też ostatnio karkówka 🙂 jednak w nieco innej marynacie, jednak również pyszna. Następnym razem wypróbuję Twoje proporcje 😉 A mięsko wygląda fantastycznie!
Widziałam Twoją wersję, też wygląda smakowicie 🙂 Ja następnym razem spróbuję Twojej 🙂
Pięknie się prezentuje! 🙂
Dziękuję bardzo!
Bardzo fajny pomysł na marynatę! Myślisz, że sprawdziłaby się np. z tofu?
Myślę, że sprawdziła by się znakomicie! 🙂
Karkówka to zupełnie nie moje klimaty, ale pewnie rodzinie by smakowało 😉 Za to podoba mi się kompozycja przypraw w marynacie 😉
Dzięki! To moja ulubiona marynata, nie tylko do karkówki 🙂
Na mięso muszę mieć dzień, bo generalnie jem go coraz mniej. Twoja karkówka zapowiada się bardzo pysznie, więc pewnie ten dzień nadchodzi ;))))
Cieszę się, że Cię zachęciłam 🙂
u nas karkówka to głównie w sezonie letnim na grilla a zimą jeśli juz to w sosie 😉 ale twoja bardzo do mnie przemawia a nawet nieśmiało się usmiecha, także bym ja schrupała;)
Na grillu też jest pyszna, ale czasem mamy ochotę na taką namiastkę lata i serwujemy sobie z piekarnika. Swoją drogą, takiej marynaty używam również na grilla 🙂
MNIAM :):) SUper inspiracja na niedzielny obiad !
Dzięki 🙂 Na niedzielny obiad pasuje idealnie 🙂
Extra !!pomysł na niedzielny obiad mniam mniam 🙂
Zjadłabym Twoją propozycję 😉 Pysznie!
Dziękuję! Cieszy mnie to 🙂
Poza sezonem grillowym jakoś rzadziej jadam karkówkę, Twoja wygląda smakowicie – no i oczywiście jak zawsze piękne zdjęcia <3
Bardzo mi miło 🙂
Wygląda bardzo apetycznie!! Mój Tato lubi takie dania. Ma niedługo urodziny, więc chyba przygotuje mu taki obiad! 🙂
Skoro lubi takie smaki, to na pewno mu zasmakuje! 🙂
o matko wygląda cudnie, piękne zdjęcie 🙂 już wiem co będzie w niedziele na obiad 🙂 dzięki wielkie 🙂
Cieszę się, że Cię zainspirowałam 🙂 Dziękuję!
Pyszna propozycja!
Zjadłabym…