Dziś przepis na makaron z sosem z cukinii.
Makaron z sosem z cukinii to danie, które przygotowuję, kiedy nie mam zbyt wiele czasu na gotowanie obiadu. Szybki sos, makaron i mam obiad gotowy w max. 30 minut.
Jadłam tę potrawę po raz pierwszy we Włoszech i od tego czasu bardzo często przygotowuję go w domu. Jeśli chcę, by danie było bardziej syte, dodaję pierś z indyka.
Składniki to praktycznie sama cukinia, czosnek i cebula. Sos wytwarza się sam z warzyw, nie trzeba niczym zabielać, zagęszczać. Wystarczy odrobina wody z gotowania makaronu i sos z cukinii ma odpowiednią konsystencję.
Jest bardzo prosty, a smakuje wszystkim bez wyjątku, nawet dzieciom, tak więc jest to dobry sposób na przemycenie warzyw w diecie małych niejadków 🙂
Makaron z sosem z cukinii
Składniki dania: Makaron z sosem z cukinii
- 2 średniej wielkości cukinie
- 2-3 ząbki czosnku
- cebula
- opcjonalnie 200 g piersi kurczaka/indyka
- makaron penne lub inny ulubiony, może być bezglutenowy
- opcjonalnie parmezan, w wersji wegańskiej płatki drożdżowe do posypania.
Wykonanie dania: Makaron z sosem z cukinii
- Cukinie kroję w półplasterki, oprószam solą i odstawiam by puściła sok.Dzięki temu pozbędziemy się z niej goryczki. Cebulę i czosnek siekam drobno.
- W garnku lub wysokiej patelni podsmażam cebulę, dodaję czosnek. Jeśli dodaję mięso, to pokrojone w kostkę dorzucam w tym momencie.
- Dokładam cukinię podlewam 1/4 szklanki wody, solę do smaku, przykrywam i duszę na wolnym ogniu ok 20 minut, aż cukinia zacznie się rozpadać i będzie tworzył się sos.
- W międzyczasie gotuję makaron. Gdy jest gotowy odcedzam, ale odlewam 1/4 szklanki wody z gotowania makaronu i dolewam do sosu.
- Sos gotuję jeszcze chwilę. Dzięki wodzie z gotowania makaronu lekko się zagęści.
- Polewam makaron sosem i podaję. Dla osób, które nie muszą rezygnować z sera podaję parmezan do posypania.
(Visited 72 328 times, 7 visits today)
Hurrah! At last I got a blog from where I can really get helpful
data regarding my study and knowledge.
Czy obierasz cukinie do tego sosu?
Pozdrawiam 🙂
Jeśli mam w miarę młode, nieduże cukinie to ich nie obieram. 🙂 te ogromne lepiej obrać
wyszło przepysznie. Polecam!
Bardzo się cieszę!
Pyszne 🙂
Pingback: Leczo z cukinią - Nicpoń w Kuchni
bardzo dobry pomysł, u Mnie dziś też szybka pomidorowa, w końcu mamy święto;-)
dokładnie tak 🙂 nie ma się co przepracowywać 😀