Dziś zapraszam Was do wypróbowania przepisu na bezę Pavlova z kremem kokosowym, kiwi i miąższem z marakui. Pyszny deser, który robi ogromne wrażenie na gościach i smakuje obłędnie.

Małe bezy w wersji wegańskiej mam opanowane praktycznie do perfekcji, ale wegańskiej bezy Pavlova jeszcze się nie odważyłam zrobić. Myślę, że nadejdzie niedługo ten moment i spróbuję. Ci z Was, którzy czekają na taką wersję muszę poprosić o cierpliwość. Przepis na pewno się tutaj pojawi.

Dzisiejszy przepis na Pavlovę jest dla osób, które mogą jeść jajka. Często zostaje mi spora ilość białek do wykorzystania. Dla dzieci robię wersję wegańską małych bezików z aquafaby, a dla nas ostatnio często tę tradycyjną bezę.

Krem zrobiłam z mleczka kokosowego w puszce. Oczywiście, jeśli nie musisz stosować żadnej diety, możesz zrobić krem ze zwykłej bitej śmietany i mascarpone. Będzie równie pysznie, choć mimo wszystko, zachęcam, by jednak spróbować tego na bazie mleczka kokosowego. Posmak kokosa świetnie się tu komponuje i zapewniam, że będzie Ci smakować.

Do słodkiej bezy pasują raczej kwaśniejsze owoce. Maliny, porzeczki, truskawki. Moja beza Pavlova z kremem kokosowym jest z dodatkiem kiwi. Latem na pewno zrobię wersję z owocami lata, teraz wykorzystałam kiwi i był to strzał w dziesiątkę. Smak kiwi przełamuje słodycz bezy. Istne niebo w gębie. Nawet ja, która za bardzo słodkimi deserami nie przepadam, zjadam ją zawsze z dokładką. 😀

Polałam też Pavlovę miąższem z marakui. Wykorzystałam pulpę z marakui w puszce. Można taką kupić np. w sklepie Kuchnie Świata. Tutaj jest link do tego produktu. Super rozwiązanie, jeśli nie mamy dostępu do świeżej marakui. Warto mieć w domu i polewać sobie różne desery.Zapraszam do wypróbowania! Nie jest to wbrew pozorom bardzo trudny deser. Największym wyzwaniem jest dobre ubicie i połączenie piany z białek z cukrem.

Przy tym przepisie nie jest wskazany pośpiech. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i nie przyspieszać żadnego z etapów, a wtedy na pewno się uda. Najlepiej ją przygotować rano, jeśli wieczorem chcemy ją podać. Krem i owoce nałożyć przed samym podaniem. Można też ją przygotować dzień wcześniej i pozostawić w piekarniku do rana. W przepisie starałam się wszystko napisać jasno i czytelnie, by każdemu z Was wyszła beza idealna.

Dajcie znać w komentarzach, jak się udało!

Pavlova z kremem kokosowym, kiwi i miąższem z marakui

Kategoria: Dania bezglutenowe, Desery

Keyword: pavlova

Calories:

Autor: Karolina Nicpoń

Porcje 6 osób

Drukuj Zapisz

Składniki

Pavlova

• 150 ml białek jajka z 4 jajek M
• 220 g cukru drobnego do wypieków
• 1 łyżeczka mąki (skrobii) ziemniaczanej
• 1 łyżeczka soku z cytryny lub octu jabłkowego
• szczypta soli

Krem kokosowy i dodatki

• 1 puszka mleka kokosowego schłodzona przez noc w lodówce
• 1 łyżeczka cukru pudru
• 4 owoce kiwi
• 4 łyżki miąższu z marakui ze świeżych owoców lub z puszki (link do marakui w puszce znajdziesz w treści przed przepisem)

Wykonanie

• Piekarnik nagrzewam do 120st.C bez termoobiegu
• Przygotowuję płaską blaszkę do pieczenia i papier. Na papierze odrysowuję ołówkiem lub długopisem okrąg o średnicy ok 20cm. Odwracam papier, by ołówek był pod spodem i nie zabrudził bezy, przyklejam papier do blaszki np. masłem. Odstawiam na blat.
• Białka, najlepiej w temperaturze pokojowej, umieszczam w dużej, czystej i suchej misce. Wsypuję szczyptę soli.
• Przygotowuję resztę składników na bezę, by mieć je w zasięgu. Zaczynam ubijać białka, najpierw na niższych obrotach, później coraz wyższych.
• Kiedy już mocno się spieni, ale jeszcze nie całkiem na sztywno, zaczynam wsypywać cukier. Ważne by wsypywać małymi porcjami, po 1 łyżce i ubijać ok minuty po każdej porcji, by cukier mógł dobrze się rozpuścić. Teraz już nie musimy się martwić, że bezę przebijemy, więc można ubijać długo.
• Kiedy już zużyję cały cukier ubijam dalej, aż pomiędzy palcami nie będę wyczuwała kryształków cukru. Piana powinna być lśniąca i bardzo sztywna.
• Wlewam do białek sok z cytryny i miksuję jeszcze chwilę. Wsypuję łyżeczkę skrobi ziemniaczanej i mieszam już delikatnie szpatułką.
• Wykładam masę na przygotowaną blaszkę, starając się ułożyć ją w wysoki placek o średnicy odrysowanego wcześniej koła. Biorę czystą łyżkę i wygładzam nią boki, pociągając zewnętrzną stroną łyżki od dołu do góry.
• Wstawiam do piekarnika. W temperaturze 120st. C trzymam 30 minut, później obniżam temperaturę do 100st.C i suszę 2,5 godziny.
• Po tym czasie wyłączam piekarnik i zostawiam zamknięty ok 30 minut. Potem lekko uchylam i zostawiam bezę by całkowicie wystygła i wyschła na min. godzinę. Jeśli wyjmiemy ją za szybko, może nam popękać i ciężko ją będzie przenieść z papieru do pieczenia.

Krem kokosowy

• Stałą, gęstą część mleka kokosowego ubijam z cukrem pudrem na krem. (jeśli Twoje mleko kokosowe nie zgęstniało na sztywno, możesz spróbować uratować sytuację. Wyjmij delikatnie mleko kokosowe z puszki, starając się wyjąc górną, bardziej gęstą część i ubijaj z dodatkiem śmietan-fixu i cukru pudru.)
• Na lekko zapadnięty środek bezy wykładam krem kokosowy. Kiwi obieram i kroję w ósemki. Układam na kremie. Całość polewam miąższem z marakui. Smacznego!

Notes

Jeśli Twój piekarnik ma skłonności do przypiekania dań zbyt mocno, pilnuj czy beza za bardzo się nie rumieni. Jeśli tak się dzieje, obniż temperaturę np. o 10 st. C. Analogicznie, jeśli uważasz, że masz słabszy piekarnik i nie grzeje dobrze, możesz podwyższyć temperaturę.

Podane w przepisie temperatura i czas pieczenia są idealne w moim piekarniku, by beza pozostała biała i dobrze się wysuszyła. Musisz wyczuć swój piekarnik i dostosować te wartości do siebie.

Nawet jeśli beza za pierwszym razem ci się za bardzo spiecze lub popęka, to na pewno będzie smaczna!

Powodzenia!

Podoba się przepis?Jeśli go wypróbujesz, oznacz mój profil na Instagramie @nicpon_w_kuchni lub #nicponwkuchni bym mogła podziwiać Twoje wykonanie i udostępnić u siebie!

Wpis powstał we współpracy ze sklepem internetowym Kuchnie Świata.