Pogoda w końcu zaczęła nas dopieszczać. Sezon grillowy wielu z Was pewnie już zaczęło. Ja majówkę spędziłam nad morzem i odpoczywałam na tyle ile moje dzieci mi pozwoliły 🙂 Po powrocie od razu musiałam wziąć się do pracy, bo przygotowywałam imprezę urodzinową męża. Od kiedy wróciłam z warsztatów, o których pisałam tutaj, wiedziałam już, że przy najbliższej okazji muszę wykorzystać inspiracje na piknikowe przekąski, które tam poznałam. I tak dziś podzielę się z Wami jednym z tych przepisów, a w kolejce czekają kolejne 🙂 Dziś więc, zapraszam Was na piknikową kanapkę – Ciabatta z grillowanymi warzywami. Pyszna, po prostu pyszna! Na grilla, na imprezę w domu, na piknik, bardzo fajna opcja. Zapakowane w folii można zabrać ze sobą do pracy czy na grillową imprezę ze znajomymi i przed podaniem wrzucić na chwilę na grilla.
Zachęcam do wypróbowania!
To, czym ten przepis się wyróżnia, to dressing, użyty do zamarynowania grillowanych warzyw. Nadaje nietuzinkowego smaku całej kanapce! Połączenie smaków i struktur w tym niby prostym daniu bardzo zaskakuje i zachwyca.
Na warsztatach jako wędliny użyliśmy kindziuka. Ja postanowiłam wykorzystać domową, pieczoną pierś z indyka. Indyka upiekłam według przepisu Olgi Smile i był naprawdę soczysty i pyszny 🙂 Bardzo dobry na ciepło, a i taka ciabatta z grillowanymi warzywami w jego towarzystwie nabrała charakteru 🙂
Jeśli chcecie, możecie użyć dowolnej, ulubionej wędliny, lub cokolwiek co macie akurat w lodówce 🙂
Jak Wam się podobają takie kanapeczki?
Jeśli się podobają, udostępnijcie je swoim znajomym! Niech i oni skorzystają z pomysłu na urozmaicenie imprezy na świeżym powietrzu! 🙂
Piknikowa ciabatta z grillowanymi warzywami
Ingredients
- 4 ciabatty
- 1 cukinia
- 1 bakłażan
- 1 opakowanie serka koziego do smarowania
- 1 papryka czerwona
- garść ulubionych kiełków
- 4 plasterki pieczonego indyka
dressing do grillowanych warzyw
- 5 łyżek oleju z pestek dyni może być inny ulubiony olej lub oliwa
- 3 łyżki soku z pomarańczy
- szczypta soli
- garść listków melisy
- garść listków pietruszki
- 1 ząbek czosnku
- kilka orzechów włoskich, nerkowców lub innych ulubionych
Instructions
- Ciabatty kroję na pół i wydrążam środek, tak by powstały kieszonki, w które upcham dużą ilość warzyw 😉
- Bakłażana i cukinię kroję w 1cm plasterki. Bakłażana wzdłuż, cukinię w poprzek, ale trochę na ukos, żeby plasterki były większe 😉 Solę i pozostawiam, aby puściły sok. Dzięki temu pozbędziemy się niechcianej goryczki z warzyw. Po kilkunastu minutach odsączam je papierowym ręcznikiem
- Paprykę kroję na ćwiartki.
- Na mocno rozgrzanej grillowej patelni grilluję warzywa. Nie za długo, tak by zachowały odrobinę chrupkości 🙂
- Przygotowuję dressing. Siekam melisę i pietruszkę. W miseczce mieszam olej, sok z pomarańczy, sól, pieprz, rozgnieciony ząbek czosnku oraz posiekane podprażone orzechy. Grillowane warzywa zalewam dressingiem i mieszam. Odstawiam na kilka minut, by warzywa przeszły smakiem dressingu.
- Spód ciabatty smaruję serkiem kozim, układam plaster piersi indyka, na to układam plaster bakłażana, dalej cukinię i garstkę kiełków. Przykrywam górną częścią ciabatty. Tak przygotowaną kanapkę zawijam ciasno w folię aluminiową aby zachować jej kształt i odstawiam na min. kilkanaście minut.
- Przed samym podaniem można taką kanapkę włożyć na chwilę na rozgrzanego grilla, ale nie jest to konieczne 😉 Może brzmi to skomplikowanie, ale mówię Wam - warto! 🙂
Pyszota 🙂 Robię w weekend 🙂
super! Daj znać czy smakowało! 🙂
Muszę spróbować, bo wyglada smacznie. 🙂
Dziękuję, zapewniam, że smakuje tak samo jak wygląda! 🙂
Brzmi zachęcająco, wygląda również na smaczne. Może spróbuję.
Spróbuj 🙂 daj potem znać czy Ci smakowało! 🙂
Uwielbiam ciabatę 🙂 Wygląda smakowicie i kolorowo w tej piknikowej wersji 🙂 Super pomysł na spotkania w większym gronie 🙂 Zapewne przepis wykorzystam 🙂
Dziękuję 🙂 Kolory są cudne i zachęcają do jedzenia 🙂
Pycha, na pewno w najblizszym czasie zapodam sobie i mezowi takie kanapeczki <3 <3
Daj później znać jak wrażenia 🙂 Pozdrawiam!
Jako weganka zostaję przy samych warzywach 😀
Z samymi warzywami też na pewno będzie pysznie! 🙂 serek kozi można zastąpić hummusem, albo innym smarowidłem 🙂 na warsztatach robiliśmy pastę z selera, pasowałby idealnie! Na blogu znajdziesz wiele przepisów dostosowanych do diety wegańskiej. Zapraszam! 🙂
Dziękuję bardzo- przepis na pewno się przyda 🙂