500gmąki pszennej lub orkiszowejok 3 szklanki + 2 łyżki do zaczynu i ewentualnie podsypania
60gcukruok. ¼ szklanki
2łyżkimielonego siemienia lnianego złocistego
1½szklankiciepłego mleka roślinnegolub wody
dodatkowokonfitura i lukier
¼szklankiolejuok. 50 g
Wykonanie
Z drożdży, łyżeczki cukru, 2 łyżek mąki i 1/4 szklanki mleka robimy rozczyn.
Siemię lniane mieszamy z 1/4 szklanki mleka.
Do dużej miski przesiewamy mąkę. Dodajemy cukier, wlewamy zaczyn i resztę mleka (1 szklankę) oraz mieszankę siemienia. Wyrabiamy wstępnie ciasto.
Następnie dodajemy olej i dalej wyrabiamy przez kilka minut.Jeśli ciasto się dalej klei, podsyp jeszcze mąką. Powinno odchodzić od ręki ale dalej być miękkie i gładkie.Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. godzinę, aż podwoi swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto odgazowujemy, wbijając w nie pięść. Formułujemy małe bułeczki i wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy do podrośnięcia jeszcze na ok. 30 minut.
W tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 180st.C Wyrośnięte pączusie wstawiamy do piekarnika na ok 15-20 minut.
Jeszcze ciepłe nadziewamy konfiturą i polewamy lukrem.U mnie znów lukier pomarańczowy z czerwonych pomarańczy jak w poprzednim przepisie.