3łyżkisyropu z agawy, daktylowego lub innego dowolnego słodziwa
1łyżkaoleju kokosowegolub masła orzechowego
Wykonanie
Wegańskie makaroniki
Aquafabę wlewam do rondelka i redukuję, czyli gotuję na wolnym ogniu bez przykrycia, aż zmniejszy swoją objętość do 120 ml. Studzę. Można to zrobić dzień przed planowanym pieczeniem.
Płatki migdałowe miksuję blenderem najdrobniej jak sie da. Pod koniec mielenia dodaję cukier puder. Przesiewam całość przez drobne sitko, by pozbyć się grubszych drobinek.
Połowę ze 120ml aquafaby (czyli 60ml) wlewam do migdałów i mieszam na pastę.
Pozostałą aquafabę ubijam kilka minut, aż zacznie przypominać pianę z białek. W tym momencie dodaję barwnik, jeśli używam.
W międzyczasie do rondelka wsypuję cukier (180g) i wodę. Podgrzewam nie mieszając, aż zacznie się gotować i osiągnie temperaturę 110st.C (sprawdzamy termometrem lub tzw testem pióra - szczegóły testu znajdziesz pod przepisem)
Ubijając aquafabę na wolnych obrotach wlewam cieniutkim strumieniem gorący syrop cukrowy. Kiedy wleję całość zwiększam obroty i miksuję dalej ok 6 minut, aż masa ostygnie.
Do masy z migdałów dodaję aquafabę i mieszam szpatułką. Mieszam aż masa się dobrze połączy i będzie gładka. Mieszam tak, by się pozbyć cząsteczek powietrza. Ocieram masę o ścianki miski.
Przekładam masę do rękawa cukierniczego.
Przygotowuję dużą, płaską blaszkę do pieczenia. Smaruję ją dokładnie tłuszczem i przyklejam papier do pieczenia, można używać specjalnej maty do makaroników,
Wyciskam masę z rękawa pod kątem prostym na papier do pieczenia, starając się by każdy makaronik był jednakowej wielkości. Pozostawiam dość duży odstęp pomiędzy makaronikami.
Uderzam blaszką kilka razy o blat, by pozbyć się powietrza. Odstawiam do wysuszenia na ok 20-40 minut. Aż dotknięte palcem nie będą się do niego kleić.
Wstawiam wysuszone makaroniki do piekarnika nagrzanego do 120st. C ( u mnie z termoobiegiem) na ok 15-25 minut. Czas pieczenia zależy od Waszego piekarnika. Ja musiałam trzymać ok 25 minut, ale moje makaroniki były dość duże.
Całkowicie wystudzone delikatnie odklejam od papieru do pieczenia. Przekładam masą czekoladową.
Masa czekoladowa
Wszystkie składniki blenduję razem na gładki krem.
Notes
Test pióra - Bierzemy cienki drucik i na końcu robimy małą pentelkę. Można użyć np. metalowych szpikulcy do szaszłyków zakończonych oczkiem. Syrop cukrowy osiąga odpowiednią temperaturę, kiedy przez zamoczoną w nim drucianą pentelkę, dmuchniemy i polecą bańki jak w dziecięcej zabawce :) Serio! Sprawdziłam to właśnie w tym przepisie.